„Jerzy Gabryelski był jednym z ludzi, których życie nie głaskało po głowie. Gdy spróbujemy o nim poczytać [...] znajdziemy skąpe lub nieprawdziwe wiadomości. Tak się bowiem składa, że o szczęściarzach i tych, którym brak szczęścia, pisze się zawsze z przesadą i fałszywie. Tyle, że w odmienny sposób.”
Jerzy Gabryelski urodził się 30 października 1906 roku w polskim Lwowie, wówczas pod okupacją Cesarstwa Austro-Węgier (od 1939 r. pod okupacją Rosji sowieckiej; obecnie pod okupacją ukraińską) w głęboko patriotycznej, polskiej rodzinie. Jego ojciec był zamożnym producentem fortepianów hojnie wspierającym różne towarzystwa krzewienia polskości; dziadek był weteranem Powstania Styczniowego. Mały Jurek wychowany był w kulcie wielkich romantyków polskich i nic dziwnego więc, że gdy Ojczyzna była w potrzebie, trzynastoletni wówczas Jurek natychmiast stał się jednym z „Orląt lwowskich” – młodocianych żołnierzy–ochotników, dzieci jeszcze, ale już zmuszonych do przelewania krwi – za wolność Polski i obrony dopiero co odrodzonego kraju przed ukraińskimi bandytami oraz pierwszym komunistycznym najazdem Rosji bolszewickiej na Polskę w 1920 r.
Cały artykuł » czytaj więcej »